Details

Zgłoszenia do pierwszego konkursu przerosły nasze oczekiwania! Było mnóstwo świetnych przepisów i pairingów - za wszystkie bardzo dziękujemy. Zdecydowaliśmy, że aż cztery osoby zostaną nagrodzone! 
Serdecznie gratulujemy Karolinie, Mateuszowi, Karolinie i Wojciechowi.

Poniżej znajdziecie nagrodzone przepisy.

Zapraszamy do kolejnego konkursu kulinarnego ,,KwarantANNA - gotujemy do win niemieckich”. Konkurs polega na przesłaniu na maila info@winaniemieckie.pl wykonanego przez uczestnika zdjęcia w formacie .JPG przygotowanej potrawy, jej krótkiego opisu/przepisu oraz polecenia do niej niemieckiego wina.

Nagrodą jest zestaw: butelka wina niemieckiego oraz gadżety reklamowe Niemieckiego Instytutu Wina! ????

Laureatami Konkursu zostaną autorzy trzech poprawnych połączeń jedzenia&wina i ich najlepszych zdjęć. Na Wasze zgłoszenia czekamy do poniedziałku 18.05.2020.

Regulamin konkursu

A oto nagrodzone przepisy:

• Przepis Mariusza: Pikantne krewetki w sosie winno-paprykowym.

Do przyrządzenia niniejszej receptury konieczne będą krewetki surowe (im większy rozmiar tym lepiej)

Sos: (na kg krewetek): 100 ml oliwy, solidna dawka słodkiej papryki w proszku (powiedzmy 4 łyżki) do tego pół główki czosnku bardzo drobno posiekanego, sól morska i na to wszystko suszone papryczki chilli (alternatywnie piri piri), tu ilość papryczek znów zależy od preferencji, ja lubię bardzo ostre, więc dodaje 10 - 12 sztuk, kruszę palcami i do miski. Całość mieszam i dorzucam pozbawione czółek krewetki. Przykrywam miskę innym talerzem, energicznie mieszam krewetki z sosem i tak zamarynowane pod przykryciem wędrują do lodówki na kilka godzin.

Krewetki wrzucam na mocno rozgrzaną patelnię, gdy tylko się zaróżowią przewracam na drugą stronę i czekam na ten sam efekt (łączny czas smażenia max. 3 minuty).
Następnie zalewam krewetki winem (125 ml) i redukuję na dużym ogniu. W tym czasie dodaję też garść pokrojonej w plasterki świeżej papryczki chilli. W odpowiednim momencie dodaje kilka kostek (80g) bardzo zimnego masła, zmniejszam ogień i powoli mieszam. Kiedy sos zgęstnieje dorzucam posiekaną i opłukaną wcześniej natkę pietruszki a całość przerzucam do głębokiego talerza i voila!

Dodatki: Duuużo bagietki. Ja na bagietki smaruję serek philadelphia, bardzo dobrze współgra z pikantnym sosem.

Wino: Zeppelin Riesling Mulheimer Sonnenlay, Max Ferdinand Richter. Klasyka gatunku ze środkowej Mozeli z solidną dawką cukru resztkowego i właśnie wino w takim stylu będzie idealnym uzupełnieniem ostrych jak piekło krewetek. I choć cukru tutaj ok. 35 g/l to jednocześnie wino charakteryzuje duża lekkość. Dodatkowym atutem wina jest wysoka kwasowość.

 

• Przepis Karoliny: Pierś z kurczaka na ostro

Papryczkę chilli, czosnek (2 posiekane ząbki) i drobno posiekany imbir (musi być go sporo, ok. 3 razy więcej niż chilli) podsmażamy i dodajemy kurczaka. Gdy kurczak będzie zarumieniony wlewamy coca-cola (1 puszka), gotujemy ok. 10min. I dodajemy wcześniej ugotowaną fasolkę szparagową i gotujemy jeszcze chwile. Sos będzie rzadki, należy go zagęścić mąką wymieszaną z woda (1 łyżeczka mąki).

Danie serwujemy z makaronem ryżowym, kolendrą i prażonymi orzechami nerkowca.

Z bogactwem smaków tego dania może poradzić sobie wino o wysokiej kwasowości, zbalansowane odrobiną cukru resztkowego. Idealnie sprawdzi się w tym przypadku Grans-Fassian Trittenheimer Riesling - Kabinett.

 

• Przepis Karoliny: Król Pad Thai

Przepis (2 os., jak gotujemy dla 4 spokojnie x2): 

- pierś kurczaka (to my, ale krewetki albo no meat też pasuje!)

- 2 jaja

- makaron ryżowy (200 g)

- szczypior

- marchewka

- kiełki fasoli mung

- limonka

- prażone orzechy ziemne

- chili

- olej

- pasta z tamaryndowca

- cukier palmowy/ cukier trzcinowy (ten pierwszy truuudno dostać)

- sos sojowy

Na oleju podsmażamy jajo, marchewkę w piórkach, kurczaka, makaron wcześniej zalany wodą zgodnie z instrukcją na opakowaniu, połowę kiełków, połowę szczypioru, smażymy chwilę na woku na baardzo wysokiej temperaturze. Dorzucamy tamardyndowca, cukier, sos, musi się rozpuścić. Wyciągamy na talerze i dorzucamy resztę kiełków fasoli mung, szczypioru, skrojone chili i sok z limonki. Na wszystko - orzeszki w ilości dowolnej. Chili świeże można zamienić na chili-przyprawę, a także dodać tofu, tak będzie oryginalniej.

W kieliszku Riesling Trocken, Półwytrawna biel sprawdzi się równie świetnie.

 

• Przepis Wojciecha: BANOFFEE PIE.

Składniki:

1. jedna paczka ciasteczek (kruchych, owsianych, wedle uznania oraz upodobań)

2. pół kostki masła

3. pół słoika dżemu z czarnej porzeczki (lub innego z kategorii tych bardziej cierpkich)

4. jedna puszka masy krówkowej

5. dwa duże banany

6. jeden kubeczek śmietany kremówki

7. jedna paczka cukru wanilinowego (lub jeśli ktoś ma ochotę - przygotowanego wcześniej cukru waniliowego)

8. kawałek gorzkiej czekolady do dekoracji

 

Ciasteczka miksujemy w blenderze bądź rozgniatamy w dłoniach. Masło roztapiamy i łączymy z ciasteczkami. Ciasteczkowy piaseczek przesypujemy do tortownicy lub innego naczynia, w którym będziemy podawali ciasto (w moim przypadku ozdobny półmisek, z którego trudno było jednak wyciągnąć pierwszy kawałek). Spód ubijamy, jednak nie za mocno. Wstawiamy na pół godziny do lodówki. Na spodzie rozsmarowujemy warstwę dżemu. Następnie rozprowadzamy masę krówkową. Kolejną warstwę tworzymy z pokrojonych w plasterki bananów. Kremówkę miksujemy z cukrem waniliowym. Ciasto posypujemy z wierzchu gorzką czekoladą, startą na tarce bądź przy użyciu obieraczki do warzyw. Ciasto wstawiamy jeszcze na pół godziny do lodówki.

Poziom trudności: niski

Poziom satysfakcji: wysoki

Poziom doznań smakowych: brak skali

Do deseru proponuję podać Rieslinga Eiswein, wino słodkie, o ciekawym, bursztynowym kolorze.

 

SMACZNEGO !